Pajączek Franek
Początki.
Pajączek Franek filmuje drona...
Dron filmuje Pajączka Franka
Idea budowy czegoś przemieszczającego się samodzielnie męczyła mnie od kilku lat. Do tej pory większość projektów to były płytki z wyświetlaczem. Nawet Rąsia, mimo ruchu palców, nie potrafiła zmienic położenia. Nie chodziło o jakiś „wózek” szumnie nazywany robotem, ale o coś co faktycznie będzie chodziło. Próbowałem z pająkiem czworonożnym, ale problemem była stabilność, a właściwie jej brak oraz słabe serwomechanizmy. Doświadczenie jednak przydało się przy dalszych pracach.
Początkowe założenia to:
- sześcionóg
- z czujnikiem odległości z przodu (nos)
- sterowanie RC5
- poruszanie autonomiczne
- niewidzialna smycz – sterowanie fotoelektryczne
- moduł syntezy mowy – komunikaty głosowe z informacją
Dalsze założenia to ruchoma kamera wifi z podglądem na smartfonie lub monitorze i sterowanie wifi na dalszą odległość.
Oczywiście pająk to rasowy Chińczyk - praktycznie wszystkie elementy są nabyte w firmach z Aliexpresu lub naszych, ale produkcji chińskiej. Może jedynie podkładki sprężynujące są naszej produkcji, ale nie mam tu żadnej pewności.
KSIĘGA CESARSKA
JERZY ZASKIEWICZ - Księga, Wędrówki 2, YAMA, Arduino